Wiadomo że Kattlett się tym zajmuje. Ostatnio też słychać o "Kawaii Scotland" od naszych polaczków.
Są też ludzie na webtoonie czy tutaj na inku.
Nie jestem specem i trudno mi się przełamać w niektórych sytuacjach. Zastanawiałam się nad swoją mangą by pociągnąć ją w stronę sprzedaży jak skończę ją w ilości stron na jeden tomik i zobaczyć jak to ludzie przyjmą... Tylko martwi mnie jedna rzecz.
Przykładowo w konkursach każda strona podaje inne wymiary przez co mnie komplikuje bo jednak wolałabym by wszystko szło w jednym rozmiarze. Rysuję w Clip Studio i mam tam opcje do ustawiania stron ze spadami i kłopoczę się czy dobrze wszystko ustawiam.
Obecnie strona ma wymiary A4 300dpi jak utnę niepotrzebne miejsca.
A ja chciałabym mieć wydruk na rozmiar A5... (Rysuje nadal w A4 bo ciągnęłam od dawnych pierwszych stron, właściwie niektóre z nich miały jeszcze większe rozmiary). Sprawy z rozmiarami to moja słaba strona..
Boję się że trzeba będzie wszystko robić od nowa po raz kolejny, dodatkowo nie wiem jak zabrać się do zapytania i kogo i gdzie.
Na fb widziałam też osobę która rysuje strony żeby też wysłać w ramach współpracy.
Może powinnam zacząć pisać do tej osoby i do tych co już wydali swoje prace, albo od razu do każdego wydawnictwa wydające mangi u nas, i pokazać im strony jakie mam, i liczyć się z tym że trzeba będzie wszystko zmieniać?
Albo zrezygnować z tego. Inni mówią że manga ładnie wygląda i żeby pomyśleć o tym żeby wydać, ale jak się pomyśli o tym ile w to wszystko idzie, to zazwyczaj ludzie którzy mi to mówili w ogóle nie mają pojęcia jakie to skomplikowane bo nie zajmują się rysowaniem i ich komentarze wychodzą na słabe.
Ilekroć o tym wszystkim myślę to mam mętlik w głowie :/.
Praca przy mandze/komiksie
Strona: 1 2
Madoka 2
|
AutorDodany dnia 2019-08-18 23:21:31 |
Akaa 4
|
Dodany dnia 2019-08-20 22:26:18 W konkursach są podawane wymiary raczej ze względu na to, że plansze po wydruku są prezentowane na wystawie pokonkursowej. Jeśli robisz komiks w formacie A4, a docelowo pójdzie w A5 to nie widzę problemu z przeskalowaniem Twoich stron. Jedynie w pewnym podręczniku dla twórców mangi mam informację, że zawsze trzeba robić strony szczerzej zarysowane, drukarnie przycinają kartki, więc trzeba pilnować, aby nie zniknęły jakieś dymki (jest taka pewna bezpieczna strefa w której trzeba umieścić dymki i ważne elementy, bo po za nią może zostać strona ucięta) ale nie wiem jak to jest w Polsce |
Madoka 2
|
AutorDodany dnia 2019-08-21 11:09:28 Przy rysowaniu szerzej żeby to dobrze w druk poszło do przycięcia to wiem. Korzystam z tego linku jeśli chodzi o rozmieszczenia: https://www.clipstudio.net/en/howto/manga_02 (może innym z was też się przyda). Polacy rysują w układzie europejskim od lewej do prawej... Czy to może być kłopotliwe jeśli będę kontynuować w układzie japońskim od prawej do lewej? |
UchuuPanda 2
|
Dodany dnia 2019-08-22 00:03:22 Myślę, że o ile cały tomik będzie się czytało w jednym kierunku to czy rysujesz z lewej na prawą czy z prawej na lewą nie powinno stanowić problemu. Ważne by zrobić to tak by sam czytelnik nie miał problemu z połapaniem się jak powinien czytać. ;) Jeśli planujesz wydać komiks w wydawnictwie to dobrym pomysłem będzie napisać do docelowego wydawnictwa i spytać się o wytyczne jakie przyjmują jak spady, rozdzielczość dpi, etc. :) |
Sarameda 1
|
Dodany dnia 2019-10-14 11:47:29 Jak tu już tu ktoś wspomniał wybierz sobie wydawnictwo. Najlepiej kilka tak trzy cztery. Napisz do nich informację, że chciałabyś wydać swój komiks. Zapytaj także, czy wydają autorskie historie. Ja się nacięłam, bo nigdzie nie było napisane, że nie wydają autorskich, a nagle się okazało, że jednak tak jest. Mnie taka sytuacja bardzo rozzłościła, bo jednak człowiek nie po to, poświęca swój czas, żeby przekazać odpowiednie informacje, przygotować wszystko i by usłyszeć nie. Jak ja, próbowałam wydać kilka lat temu komiks autorski, to też niektóre wydawnictwa strasznie naciskały na przerobienie go, w całości na wersje digital. Co mnie nieco zirytowało, bo ja zwyczajnie nie czuję robienia czegoś na kompie. Poza dodawaniem tekstu, żeby to schludniej wyglądało. Nie wiem jednak, jak jest teraz. No i na pewno musisz mieć odłożoną jakąś konkretną sumę pieniędzy na coś takiego. Wszystko kosztuje, podwójna korekta, rodzaj papieru do stron i okładki, ilość kolorowych stron, ilość stron w szarości. Sporo tego jest. Muszę sama zerknąć jak to teraz wygląda. |
Krylan 4
|
Dodany dnia 2019-10-17 18:48:50Ja się nacięłam, bo nigdzie nie było napisane, że nie wydają autorskich, a nagle się okazało, że jednak tak jest. Ale jeśli nie było tak napisane, a nie zna się wydawnictwa i tego, co publikuje, to jednak powinno się założyć, że takich rzeczy nie wydają. Choć i tak wysłać zapytanie zawsze warto, bo mogą być zainteresowani. Jak ja, próbowałam wydać kilka lat temu komiks autorski, to też niektóre wydawnictwa strasznie naciskały na przerobienie go, w całości na wersje digital. To już standard. W rzeczywistości wciąż są jeszcze autorzy, którzy rysują/malują ręcznie: wtedy to bardziej kwestia umiejętności, wykonania dobrego skanu, a następnie odpowiednie przygotowanie plików. Wiadomo, nikt nie wydrukuje słabszej jakości stron, bo to wpływa na sprzedaż i renomę wydawnictwa. No i na pewno musisz mieć odłożoną jakąś konkretną sumę pieniędzy na coś takiego. Warto zaznaczyć, że to rada dla zupełnie innego przypadku. Jeśli ktoś chce samodzielnie wydać i sprzedawać swoje dzieło (tzw. self-publishing), to wtedy rzeczywiście musi uzbierać pieniądze na druk i całą resztę. Jednak kiedy wydawnictwo jest zainteresowane wydaniem komiksu, to oni inwestują w jego wydanie i się tym zajmują: w końcu dla nich to biznes i na tym zarabiają. A ja chciałabym mieć wydruk na rozmiar A5... (Rysuje nadal w A4 bo ciągnęłam od dawnych pierwszych stron, właściwie niektóre z nich miały jeszcze większe rozmiary). Sprawy z rozmiarami to moja słaba strona.. Rozmiar A5 to połowa rozmiaru A4. W przypadku grafiki komputerowej jeśli coś jest większe, to nie ma problemu tego zmniejszyć. Problem jest w drugą stronę, kiedy obraz jest za mały, a potrzebny jest większy, oraz gdy są inne proporcje (wtedy część obrazu musi zostać ucięta lub dodana pusta przestrzeń). W każdym razie nie musisz się tym martwić i możesz spokojnie rysować przy standardowych ustawieniach CSP (one są dostosowane też właśnie pod komiksy). |
Sarameda 1
|
Dodany dnia 2019-10-22 00:36:53 No z tym wydawaniem mangi w tym wydawnictwie to też jaja były, bo jak z Nimi rozmawiałam, wiedzieli, ze to autorski projekt. Coś im się odwidziało i jak zobaczyli na żywo powiedzieli, że nie. |
Ten_Smiertelny 3
|
Dodany dnia 2020-09-16 15:41:00 Cześć Madoko! \(^-^)/ Też myślałem o wydaniu komiksu w wydawnictwie. „Potomkowie Kyriosa” był projektowany z tym zamysłem i ostatecznie pierwszy odcinek trafił na inku. Myślę, że najlepsze są standardowe wymiary w Clip, czyli (przepisuję z nagłówka) A4 210.00 x 297.00 mm Binding size: B5 Size 182.00 x 257.00 600 dpi Nawet mi do głowy nie przyszło by je zmienić. To chyba zaś oczywiste, że rysuje się na większym, a potem zmniejsza. Nie ma problemu z przeskalowaniem stron, bo w CSP jest programem grafiki wektorowej, więc możesz dowolnie zmieniać wielkość (nawet w górę), bez utraty jakości. (O ile korzystasz z wektorowych warstw, ale innego wyjścia nie widzę) Chyba najlepiej mieć cały komiks w jednym pliku (i rysować jak mangę, od prawej do lewej). Wtedy widzisz, gdzie strony się łączą, która jest lewa a która prawa – co ważne, bo na prawej stronie kadry mogą wyjść więcej po prawo, a na lewej po lew; środek powinien być czysty. Możesz również połączyć strony, gdy chcesz by tutaj była akurat podwójna – i nie zrobisz tego w złym miejscu. A po naniesieniu poprawek, możesz łatwo użyć opcji „batch proces/batch export” i wyeksportować wszystkie strony w dowolnie wybranym przez siebie rozmiarze. Eksportując do czytania warto wybrać „to inside of crop mark” by ucięło wszystkie marginesy, do druku pewnie zaś trzeba byłoby dać z marginesami. https://www.clipstudio.net/en/howto/manga_02 Niezła ta strona! Myślę, że warto dbać o takie rzeczy nawet jeśli się nie wydaje, bo zawsze to większy profesjonalizm. Ostatecznie jakie powinny być wymiary i wszystko inne nie wiem, bo jeszcze nic nie wydałem… :P Sądzę, że by wydać w wydawnictwie to już trzeba mieć wszystko dopracowana na maksa. Niełatwa sprawa… (' .' ) Warto zaznaczyć, że to rada dla zupełnie innego przypadku. Jeśli ktoś chce samodzielnie wydać i sprzedawać swoje dzieło (tzw. self-publishing), to wtedy rzeczywiście musi uzbierać pieniądze na druk i całą resztę. Jednak kiedy wydawnictwo jest zainteresowane wydaniem komiksu, to oni inwestują w jego wydanie i się tym zajmują: w końcu dla nich to biznes i na tym zarabiają. Właśnie! Ale ja bym tam odradzał self-publishing. Potrzeba budżetu by coś wypromować, a wydawnictwa, które już są na rynku, mają w tym wielką przewagę. Wspomniano o "Kawaii Scotland" i jeśli dobrze pamiętam autorka, wspominała w jednym z wywiadów, że wydawco wykłada duże pieniądze, by jej dzieło porządnie rozreklamować. Autor nie powinien płacić. Komiks powinien sam zarabiać na siebie i jeszcze przynieść dochód wydawnictwu i twórcom. Tyle, że by tego dokonać, trzeba mieć naprawdę dobrą fabułę i dopracowane rysunki. Jeśli tego nie ma i wydawnictwa nie są zainteresowane publikacją (bo boją się, że się im nie zwróci), to chyba nie ma sensu samemu podejmować się tego ryzyka. Tym bardziej, że samemu jest zwyczajnie trudniej. Chyba lepiej taki komiks wrzucić na inku i szlifować warsztat, oraz szukać współpracy – czy to w kwestii fabuły, czy rysunków. Tak ja o tym myślę. Być mangaką, czy żyć z komiksów, to na pewno niełatwa sprawa. Ale marzenia! Nie ma co się poddawać, w końcu niektórym się jednak udało. A sukces np. takiego francuskiego Radianta, który dostał nawet swoje anime (!) powinien być dla nas znakiem, że jednak się da i motywować nas do działania. To, co powiecie na polskie anime? ;) |
CryingWyvern 2
|
Dodany dnia 2020-09-17 11:00:52 Przez to, że @Ten_Smiertelny odświeżył trochę ten temat to pomyślałam sobie, że mogłabym opowiedzieć na forum lub zrobić artykuł o tym jak mi się pracowało z wydawnictwem przy "wiecznym turnieju". Takie blaski i cienie pracy z wydawnictwem xD |
Ten_Smiertelny 3
|
Dodany dnia 2020-09-18 12:37:29Przez to, że @Ten_Smiertelny odświeżył trochę ten temat to pomyślałam sobie, że mogłabym opowiedzieć na forum lub zrobić artykuł o tym jak mi się pracowało z wydawnictwem przy "wiecznym turnieju". Takie blaski i cienie pracy z wydawnictwem xD Ooo! To byłoby zdecydowanie ciekawe! :) |
Strona: 1 2